piątek, 29 lipca 2011

starość nie radość , pogrzeb nie wesele

witam was...

długo nie pisałem ( sory) ale nie miałem czasu ... mam dózo na głowie spotkania itp.postanowiłem zrobic sobie kalenarzyk a w nim spotkania , to co bede robic co dziennie , wiecie o co chodzi...i jakos idzie , a poznałem tez kilka nowych os. madzia a marta  z boguszowa gorc ... oby dwie sa ładne ale madzia ładniejsza :) fajny charakter, ładny usmiech i piekne oczy ( jasny brąż) mam zamiar sie o nia starac ale czas pokaze co nie ...n igdy nie jest po nazej mysli ale zobaczymy
a tak jeszcze to wczoraj sie z nia widziałem ... te 5 czy 6 godzin z nia były boskie  bylismy w lesie na kani itp
 a to moe jeszcze napisze o innych dniach ... no to ostatnio umarł mi dziadek . byłem z olesnicy na pogrzebie byłem tam zielony nie znałem nikogo hehe ale czas daje swoje poznałem tyle rodzine ze o boze .... a co smieszna zadnej kuzynki hehe.
wczoraj tez byłem w bg u oli bo jedzie na wakacje na miesiac , i teraz załuje tego ze pojechałem ... ale zarazem przejzałem na oczy jaka jest , wiec jest dobrze , aa jak chciecie wiedziec to piscie na gg 21517714 to wam opowiem wszystko ...
hymm co tu jeszcze moge napisac bo nie wiem... moze dzis pojde do wiktori bo mi sie nudzi , chyba pojde z tomaszem , wczoraj dzwonił jak byłem za madzia:) hehe zdziwił sie hehe ale nie wazne|
No to na tyle , nie mam juz nic do powiedzenia a tu jakies zdjecie z neta hehe

wtorek, 26 lipca 2011

tajemnica

to tak ... wczorajszego dnia wam nie opisze postanowłem ze zostanie tajemnica do konca zycia ... teraz tego załuje ale kiedys bede sie smiał :) co do dzis ide do tomasza i gdzies pojdziemy jeszcze nie wiem gdzie ( moze viktoria) zobaczymy ... no to koniec papa

niedziela, 24 lipca 2011

mam doła

witam was ... nie mam dzis humoru z wielu powodów główny to angela!!...nie jest zaciekawie ... juz mi sie wszystkiego odechciało robic prez jej zachowanie i słowa :) ale do rzeczy do wilcza nie jade bo nie ma miejsca przezyje :( dzis byłem w viktori troche pochodziłęm ale nudziło mi sie, a i byłem dzis na szabekru ale do dupy bo zadnych owoców nie było same wazywa .. ale ogorków sie najadłem hehe dobra na dzis to koniec do zobaczenia

piątek, 22 lipca 2011

SORY

CHCE KOGOS PRZEPROSIC ( TA OSOBA WIE O CO CHODZI!!) ZAŁUJE:(

tak pozatym byłem dzis u okulisty zakropili m oczy i widziałem tylko mgłe hehe... miałem rozkmine czy do dobrego autobusu wchodze itp zaraz jade do optyka po nowe pingle ... hehe
na dzis to koniec papa

czwartek, 21 lipca 2011

i jest git!!

hejka znow ... mam nowe info:) jutro jade po nowe okulary ( musze miec zielone bo to moj ukochany kolor)!!
tak po za tym bede jechał do oli!! niby sie steskniła za pzyjacielem ... wezme gitare i pogram troche !! i bede git
nie wiem czu jutro mnie brat wpusci na neta wiec nie wiem czy napisze ( sory) co tu jeszcze kolacje zjadłem... ide zaraz spac i tyle... a byłem tez dzis w viktori , bo mi sie nudziło pochodziłem po ogladałem , najlepsze było wiaderko na srodku viktori a do okoła czarny pasek... jak to powiedziałem  ( wiaderko muzealne ) tak to wygladało  ,
a tak na prawde w 2 miejscach viktori przecieka dach koło emiku a tego sklepu z bizuterio i koło kruka( inter marche ) hehe...
mam nadzieje ze jutro bedzie ładna pogada ( prosze!!)
na dzis to koniec ( narazie!!
p.s- nie jestem dzis w chumoze ...nie wiem dlaczego

dziwne

hej wam... jestem bardzo zdziwiony zachowaniem innych moim opisem.... kazdy kaze mi go zmienic  ... dlaczego?? przeciez to tylko opis na gg (dziwne) ale do rzeczy wczoraj nie napisałem bo nie miałem czasu bo byłem na dwoze cały dzien:0 w ten piekny deszcz siedziałem na ławce i rozmyslałem nad moim zyciem ,co bede robił dzis jutro  itp. a dzis hymmmm?? nie mogłem zasnąc ....cały czas myslałem o byciu przybocznym i doszedłem do wniosku ze postaram sie byc nim w jednej z druzyn ?? jak sie nie sprubuje to sie nie ma, co nie??
WIEM ZE ZIELONY SZNUR ZOBOWIAZUJE I ZE TO NIE TYLKO KAWAŁEM SZNURKA,i postanowiłem sie zmienic byc bardziej powazny itp sami zobaczycie ...jestem tez rozczarowany zachowaniem pewnej osoby ( przyjaciółki ) ta osoba sie domysli czemu.... dzis zostaje cały dzien w domu bo nie mam co robic
na teraz to wszystko co mam do powiedzenia :narazie <papa2>

wtorek, 19 lipca 2011

Smierc!!

witam was w szataniskim poscie .... dzis mnie cos wzieło na zło itp  Pół dnia szukałem i czytałem straszne historie ,cytaty itp i znalazłem jeden który mi sie spodobał
"W imię Szatana, Władcy ziemi, Króla świata, nakazuję siłom Ciemności obdarzyć mnie swoją Piekielną mocą!
Otwórzcie szeroko bramy Piekła i wyjdźcie z otchłani, aby przywitać mnie jako swego brata i przyjaciela!"

Co sadzicie bo mi sie bardzo podoba i ustwaie go sobie na opis ciekawe jak inni na to zaraguja ....

ale tak do rzeczy posiedziałem na dwoze dzis pograłem w noge :) i zaraz ide spac bo mi sie nudzi no to do jutra

nic nowego!!

dzien jak dzien .... nude chwile w domu....ale jest tez cos nowego przyszła po mnie moja kolezanka?? było to bardzo dziwne bo dawno jej nie widziałem ale jakos było pogadalismy o zyciu o związkach itp i jest git( tak do jasnosci znam ja od urodzenia bo mieszka nie daleko) co tu moge jeszcze napisac czekam teraz na kolege bo pojechał do b-g na jakies lecienie i tyle ... pochodze sobie po białym i tyle
na dzis to koniec moze wieczorem jeszcze napisze ale zobaczymy

poniedziałek, 18 lipca 2011

pozno juz!!

napisze jeszcze jednego posta zeby nie było... no to dzis dzien jakos zleciał był nudny( u oli nie  byłem ) nie chciało mi sie isc do B-g.... teraz musze do północy  czekac  zeby harrego pottera ogladnąc:) co tu jeszcze .... o andzelice nic nie wiem jeszcze sie nie uwówiłem ale mam nadzieje ze sie spotkamy kilka razy( mam dziwny metlik w głowie) cały czas o niej mysle chociaż wiem ze jej nie kocham to jest dziwne hehe... ale moze to jakis znak( miejcie nadzieje
 dobra ja koncze na dzis posty ide cos po robic, nie ma bata musze oglądnąc harrego:) zycze miłych snów

dobranoc

ahojjj

wiatm was w kolejnym dniu... tak jak sadziłem ola napisała załuje tego co zrobiła postanowiłem dac jej ostatnią sanse ,
tak po za tym dzis nie mam nic do roboty moze bojade do B-g do oli... zeby ja pocieszyc itp oczywiscie jak bedzie chciała , nic na siłe
a mam dla was nowe informacje gadałem z angelą....i jest git musze sie z nia spotkac wiecie o co koman hehe moze za nie długo cos bedzie :) wruciłem juz do domu za nie długo mam obiad wiec ide odpoczywac ....
 papa

niedziela, 17 lipca 2011

załamka

kolejny dzien poszed .... było dobrze to musiało sie zjebac...( oczywiscie OLA) i jej dziwny przyjaciel... czy to jest normalne zeby dziewczyna przepraszała chłopaka za cos co on zrobił dla mnie to zenada nie wiem jak dla was... powiedcie to ola bo przez to sie z nia pokłuciłem,
bo zawsze ola ma swoje ja, i nie da sie jej wtłumaczyc ze ten seba to palant bo dla iej jest wszytskiem ,
wiec jak dla niej jest wszystkiem to skonczyłem tą przyjazn  postanowiłem pokazac oli ze nie jestem taki jak kiedys łatwo wierny itp niech zobaczy ze moze nie stracic za takie cos jak jej przejdzie to napisze jak nie to nie

tak po za tym jestem jeszcze u dziadków nie dojechałem jeszcze z wilcza do domu hehe
p.s - zycze miłych wakacji bo ja mam je juz  z pieprzone :(

sobota, 16 lipca 2011

wielki powród

Hej wszystkich... po 2 tygodniach wruciłem ...wilcze z watra było zaje... przejscie z echo do watry , dostanie pełno prawnej chusty watry( czyli zółto-niebieskiej chusty) jestem juz w watrze na stałe:)
ale tak do rzeczy jak co roku pierwsze 3 dni to pionierka{ pionierka rozkladanie luzek itp) hymm posiłki nie jadalne... bolace brzuchy itp łeeee!!!! co tu dalej chrzest hehe miałem drugi a nie powinienem:) sluby heheh zostałem zmuszony do slubu ale nie było tak zle... i dni na co dzien .. zajecia sprawnosci itp
nowi znajomi  a zapomniałem o jebanych mops-ach kture sie do nas burały a miałem chec im cos zrobic ale druzynowa mnie poprosiła zebym zachował sie jak prawdziwy harcerz i tak zrobiłem:)
oczywiscie miłosci obozowe( jakas klijetka sie w mnie zakochała ola mnie wyrotowała i powiedziała ze ze mna chodzi i sobie poszła :)
co tu jeszcze spodobała mi sie taka angela z reqiro ale ja chyba jej nie ale musze z nia pogadac :)
no to ja dzis na tyle napisze jutro
p.s - teraz jestm u dziadków na glilu trzeba sie do zywic hehe pa....
a są zdjecia to dodam

piątek, 1 lipca 2011

zły?

 Był bym złym przyjacielem jak bym nie napisał o drugiej przyjaciółce NATALII( mania, lola) jak to lubi , tez mi duzo pomogła kiedy miałem problemy z dziewczyna itp . podtzymywała mnie na duchu itp
 dziekuje

tuż tuż!!

juz w niedziele jade .... ja cie sunę nie moge sie doczekac,bedzie super ( sluby, chrzty , warty w nocy, dyskoteki ,zbiorki itp)
oczywiscie beda osoby które lubie i ta jedna najwazniejsza ( czyli OLA) jedyna osoba ktora potrafi mi pomoc i doradzic... najlepsze jest to ze ola tak samo jak ja prowadzi bloga ( na samym dole go podam) jest fajny i ja w nim jestem wiec wypadało tez cos napsiac o oli , ale za pozno o olci pisze juz oddwana hehe,  wejscie na bloga i czytajcie go tak samo jak ja , wiecie oby dwa są git... wiec kometujcie !!
tu macie link do bloga OLCII - http://modnisie-stokrotka.blogspot.com/

obóz

witam... udało mi sie wejsc na neta hehe , to moze opowiem wszystko wczoraj byłem w b-g u oli  , fajnie sie bawilismy oczywiscie jak jest dobrze musi byc zle bo był tak tomek( były oli do którego sie nie przyznaje i jego głupi kolega lucek) ale moze do rzecz pochodziłem sobie po b-g z ola i jej kochanym pieskiem ( kilerr ) smieszne imie psa jak dla yorka ... pozniej poszedłem do w-ch  z buta  nie yło zle do połowy drogi , bo kolega sobie złamał noge czy jakos tak,i kustykał przez cała droge (hehe)ale do sliszmy ...no to tyle o wczoraj teraz dzis nie dawno wstałem , zaraz zjem sniadanie i trzeba przyszykowac rzeczy na obóz ( juz w niedziele) moze jeszcze dzis przyjade do bg do oli jak jakos sie z nią skontaktuje czy moze wyjsc hehe no to na dzis tyle do zobaczenia ... postaram sie jeszcze napisac